Apteka na Obrońców Wybrzeża 2 – opinie, kontakt

Apteka na Obrońców Wybrzeża 2 to Apteka, która posiada 57.0 opinii a ich średnia to 4,1.

Adres: Obrońców Wybrzeża 2, 80-334 Gdańsk
Telefon: 58 340 93 75

Opinie na temat Apteka na Obrońców Wybrzeża 2:

Do tej pory bardzo lubiłam tę aptekę, jednak aktualnie jestem zawiedziona z powodu przedłużającego się remontu (miał trwać 3 tygodnie, aktualnie zmienione na 6). Mam w tej aptece rozpoczętą receptę i teraz jestem zmuszona brać w innych (nawet tej samej sieci) receptę farmaceutyczną, bo nie ma możliwości przeniesienia recepty.

Myślę, że nie jestem jedyną osobą z takim problemem

Z resztą będąc ostatni raz w tej aptece, w pierwszej połowie października, dostałam informację, że remont potrwa 2-3 tygodnie, ale bez podania daty rozpoczęcia jako 31.10
4 kasy, ale nie wszystkie czynne. Ceny i asortyment przeciętny. Spore kolejki w okolicach godziny południowej.
Super obsługa, ceny leków bardzo konkurencyjne. Co do oburzenia niektórych osób na brak obsługi za brak maseczki… Obecnie pracownikowi mającemu kontakt z klientem czy to w sklepie, banku, urzędzie, na poczcie czy właśnie w aptece za obsłużenie klienta który nie ma zakrytych ust i nosa czy to maseczką czy chustą itp grożą w razie kontroli wysokie mandaty ( klientowi oczywiście w takiej sytuacji również może zostać wystawiony mandat). Po drugie i naważniejsze jest to przecież kwestia bezpieczeństwa obu stron jak i innych klientów przebywających w budynku czekających w kolejce. Maseczka owszem jest niekomfortowa, niektórym osobom może znacznie utrudniać oddychanie, ale rozwiązaniem w takiej sytuacji jest przyłbica, w której można bez problemu spędzić np 10 h jadąc pociągiem – sama to przetestowałam. Może zatem warto się w takową zaopatrzyć – jest to koszt kilku, kilkunastu zł, a nie mieć pretensje do całego świata, i straszyć personel prawnikami, bo ani to zabawne ani rozsądne 🙂 pozdrawiam
W dniu 11 03 2020 chciałam zakupić probiotyk w aptece na Obr Wybrzeża 2. W środku byliśmy w 5 osób. O godzinie 20:00 pracownica z czarnymi włosami uczesanymi w koński ogon wyrzuciła nas z apteki i kazała iść sobie po leki do innej apteki. W handlu pracuję 30 lat i zasada obsługi jest prosta, każdy kto wejdzie do środka musi być obsłużony. Nie zdarzyło mi się kogokolwiek wyrzucić po zamknięciu ze sklepu ani być wyrzuconą z jakiegokolwiek sklepu, urzędu. Nawet takie zasady panowały za obrzydliwej komuny. My jako klienci, a zarazem mieszkańcy falowca oczekujemy pouczenia pracowników. Takie zachowanie w stosunku do ludzi starszych nie ma prawa się wydarzyć. Bezczelne zachowanie obsługującej jest karygodne. Próbowaliśmy z nią dyskutować, ale była arogancka i chamska. Mój zakup nie był konieczny więc wyszłam inni zostali. Wychodząc poinformowałam młodą osobę jakie obowiązują zasady w handlu. Dziewczyna odpowiedziała, że to nie handel tylko apteka i ona nie obsłuży więcej osób. Oczekuję, że osoba nadrzędna da pracownicy porządną reprymendę. Ostatecznie my jako klienci waszej apteki zostawiamy grube miliony w ciągu roku i mamy prawo być szanowani podczas zakupów w waszej aptece.
Nie polecam ze względu na niemiłą i arogancką obsługę! Aż wierzyć się nie chce, żeby w tych czasach ( i w dodatku w aptece, do której przychodzi po lekarstwa, bo coś mu dolega) człowiek jest traktowany gorzej niż petent za komuny!!! Pan z obsługi powinien przejść szkolenie z zakresu obsługi Klienta albo do zwolnienia!