Apteka Europejska to Apteka, która posiada 80.0 opinii a ich średnia to 3,8.
Adres: Krochmalna 58/lok U 3, 00-864 Warszawa
Telefon: 22 854 44 20
Opinie na temat Apteka Europejska:
To była najczęściej odwiedzana przeze mnie i moją rodzinę apteka. Mimo wyższych cen niż w okolicznych aptekach, ceniliśmy sobie uprzejmość i profesjonalizm pracujących w niej farmaceutek oraz dobre zaopatrzenie.
Niestety ostatnio trzy razy trafiliśmy na farmaceutkę, która wydaje się być w pracy za karę. Mimo dobrej znajomości polskiego (pani, niska brunetka, mówi ze wschodnim akcentem) kontakt ze wspominaną panią jest bardzo trudny: pani odpowiada na zadawane pytania zdawkowo, często czegoś nie wie, do tego sprawia wrażenie obrażonej i niechętnej do jakiekolwiek kontaktu z klientem. Za pierwszym razem myśleliśmy, że to może taki wypadek “przy pracy”, pani ma gorszy dzień czy coś w tym stylu. Jednak ta sytuacja powtórzyła się i w tej sytuacji zmienimy aptekę na inną (mimo tego że dalszą). Wielka szkoda.
Do Apteki chodzę już od lat i zaopatruję się tam w leki gdy tylko zajdzie taka potrzeba. Bardzo lubiłem to miejsce dopóki nie trafiłem tam na niedawno zatrudnioną farmaceutkę z wyraźnym banderowskim zaśpiewem. Mówię tu o opalonej (obecnie), niskiej brunetce, z pierścionkami na palcach. Moja interakcja z tą panią była krótka, lecz bardzo nieprzyjemna i pozostawiła po sobie duży niesmak. Kobieta ta odnosiła się do mnie z pretensją w głosie i na zadane pytania odpowiadała z wielką łaską. Jeśli macie Państwo wybór, polecam podchodzić do okienka z innym farmaceutą. Byłoby miło, gdyby wróciły wcześniejsze (wysokie) standardy tej placówki.
Bardzo polecam tę Aptekę – obsługa klienta na najwyższym poziomie. Składałam zamówienie online, niestety firma kurierska zgubiła moją paczkę. Obsługa apteki udzieliła mi pomocy i zajęła się problemem za co jestem im bardzo wdzięczna …
Kolejka na 8 osób, czynne jedno okienko. Piątek godziny szczytu. Część ludzi rezygnuje bo trwa to w nieskończoność. Pani w tempie żółwia obsługuje petenta jak w czasach PRL.
[Aktualizacja po 20 minutach czekania] – i ja się poddaje.
Znam aptekę, byłam w niej wielokrotnie. Panie farmaceutki są bardzo miłe i uprzejme, wiec nie chciałam sie wypowiadać na temat zachowania jednej pani, która tam pracuje, ale już wczoraj (zeszły poniedziałek) podczas zakupu z recepty (ktorej nie rozumiałam) granice zostały przekroczone. Młoda pani blondynka wyraźnie daje mi znać, ze mnie nie lubi i wczoraj miała ochote toczyć wojne ego ze mną. Nie można o nic zapytac, nie można czegoś z recepty nie rozumieć, ponieważ odrazu pojawia sie pasywna agresja, wyśmiewanie, wywracanie oczami, stękanie, wychodzenie na zaplecze i uśmiechy pogardliwe do drugiej pani, którą zachęca do podobnych zachowań. Kiedyś była taka sytuacja, ze klientka apteki zapytała o lek przeciwbólowy, a ja stojąc obok i słysząc to poleciałam jej konkretny lek bez recepty, ponieważ mi on pomaga. Miałam podobne bóle kręgosłupa jak ona. Pani z apteki o której mowa wyżej, która obsługiwała klientkę zdenerwowała sie, ze to ja zaproponowałam lek i zaczęła krzyczeć, ze to jest nielegalne i to jest jej praca, a ja mam sie nie wtrącać. Kompletny brak empatii, zrozumienia, liczy sie urażone ego i nic innego. W tym miejscu pracują tez bardzo miłe, empatyczne dziewczyny, które napewno na zle słowo nie zasługują. Apteka ogólnie jest duża, czysta, dobra, trochę droga, ale w dobrym miejscu
Dodaj komentarz